repertuary.pl
Film

Terminator 3: Bunt maszyn

Terminator 3: Rise of the Machines
Reżyseria: Jonathan Mostow

Repertuar filmu "Terminator 3: Bunt maszyn" w Krakowie

Brak repertuaru dla filmu "Terminator 3: Bunt maszyn" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Terminator 3: Bunt maszyn
Tytuł oryginalny: Terminator 3: Rise of the Machines
Produkcja: USA , 2003
Premiera: 8 sierpnia 2003
Dystrybutor filmu: UIP

Reżyseria: Jonathan Mostow
Obsada: Arnold Schwarzenegger, Nick Stahl, Kristanna Loken

Minęło już dziesięć lat od czasu kiedy z pomocą Johna Connora udało się powstrzymać Dzień Sądu - dzień, w którym działające w sieci maszyn o wysokim stopniu zorganizowania i rozwoju - Skynet, miały osiągnąć etap samoświadomości i zniszczyć rodzaj ludzki. Ale graniczna data 29 sierpnia 1997 nadeszła i przeszła dla losów świata niezauważalnie, nie licząc dwóch nieudanych ataków ze strony Skynetu na życie Connora, co miało dać początek ostatecznej rozgrywce z ludzkością. Obecnie 22 letni Connor żyje praktycznie z dnia na dzień - bez domu, bez kart kredytowych, telefonu i pracy. Nigdzie nie ma żadnego śladu jego istnienia. Żadnego sposobu, w który Skynet mógłby go namierzyć. Do czasu...

tekst : CinemaCity


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 1903 razy. | Oceń film

Wasze opinie

Major 14. sierpnia 2003, 19:04

SUPER FILM!!!
Naprawde dobry film. Tak sobie go właśnie wyobrażałem i nie zawiodłem się. Niezły wyścig!!
Są też śmieszne sceny i Arnold nie jest takim sztywniakiem jak w poprzednich!! WARTO ZOBACZYĆ

mecenas 14. sierpnia 2003, 0:20

Dobrrrrrrreeeeeeeeeeeee
Cooooooooooolllllllllllllll!!! !!!!!!!!!!! Terminator rządzi!!!

T-800 13. sierpnia 2003, 16:17

Średni
Bluźni ten kto stwierdza, że T3 to film SF, T2 miał inny klimat, tam czułem, że walczą ze sobą dwie maszyny, tutaj nie pomogły kolejne wprasowywanie terminatorów w ziemię, zabrakło klimatu a cudowna rączka pani Loken - to jakiś inspektor Gadżet - nie wystarczy do określenia go filmem SF. Dalczego z Johna Connora zrobili mazgaja on ma być przywódcą - w T2 miał potencjał i charyzmę...no ale chociaż się uśmiałem, było kilka fajnych tekstów Talk to the hand :D scena pojawienia się Arniego jak z jakiegoś show Copperfield'a

lopesss 13. sierpnia 2003, 11:24

KOMPLETNE DNO...
SZAJS

Pamel 12. sierpnia 2003, 19:15

BUHAHAHA!!!
Poszedłem, a tu taaaaka lipa. Jak to miało zachować klimat T1 i T2 to chyba coś się im pomerdało. A najbardziej drażnił mnie przejaskrawiony na siłe temat ludzkie życie, a przeznaczenie. No i oczywiście zakończenie... Kupa śmiechu!!! Koniec świata!!! Myślałem, że się zapomnę!!! Daję 5, ale tylko ze wzgledu na: pościg (bije matrixowy), trzecią rękę pana policjanta, baaaaaaardzo ładna panią terminator :)) i kilka fajnych tekstów oraz śmiesznych momentów. Ogólnie nie jest beznadziejny, ale jak na T3 to spodziewałem sie czegoś dużo, dużo lepszego...

Megadeth 11. sierpnia 2003, 18:44

Deja vu
Scenariusz opracował program o nazwie Scenario-Composer for Windows 3.11 ver.0,9 beta.
Znam na pamięć T1 i T2 i wiem co mówie.
Trzymać się z dala.
No, chyba że to komedia.....

LATETITIA 11. sierpnia 2003, 16:37

Świetny!
Brawurowa akcja, bombowe efekty, rasowe walki, świeże poczucie humoru i intrygująca refleksja na koniec - szybkie,rzeźkie i nie głupie - to co najlepsze...na udany letni wieczór...

kasiak 11. sierpnia 2003, 0:06

bardzo fajny !!
naprawdę, bardzo mi się podobało. jestem bardzo mile zaskoczona! Sporo fajnych tekstów i momentów do pośmiania się i kilka trzymających w napięciu. Intelektualnych przeżyć się nie spodziewałam ;) , wiec nie jestem rozczarowana, fajna rozrywka i tyle. Zakonczenie nie rozczarowuje. Polecam!

met 10. sierpnia 2003, 22:53

Remake dla mlodszego pokolenia co nie widzialo T2
Cala fabula to o obcieta wersja T2. Dodano tylko Terminatora-laske i troche matrixoefektow (bo to sie sprzedaje).

PS no i Arnold jakis taki jakby starszy...

Kinomaniak 9. sierpnia 2003, 12:52

Właśnie sończyłem oglądać
I Muszę Powiedziec, że spodziewałem się czegoś gorszego. Zostałem mile rozczarowany: ten pościg samochodowy, to niezła robota. Walka terminatorów w kiblu, też spoko, no i zakończenie nie spodziewałem się czegoś takiego. Ogólnie film nie poraża, ale też nie rozczarowuje.

Mokry 9. sierpnia 2003, 11:22

Hmmm...
Chyb sie z wam nie zgodze... jak na komedir to byl calkiem niezly...ale jak na kontynuacje TERMINATORA to raczej zenujacy... jakby to Cammeroon nakrecil to pewniei by z tego cos super wyszlo... ale jak mu pewnie scenariusz pokazali to ich raczej wysmial :)... takie moje zdanie...

przemekk777(.prv.pl) 8. sierpnia 2003, 22:33

To naprawdę najleprzy film tego lata
Film jest naprawdę dobry. Zakończenie przypomina mi klimatem grę fallout...
Wybieżcie się do kina - nie będziecie żałować :D.

drvampire 3. sierpnia 2003, 23:03

SUPER komedia SF
Widzę że będę tu odosobniony, ale mi się film bardzo podobał. Zacznijmy od tego że jest o w dużej mierze ... KOMEDIA. Co chwile sala kinowa wybuchała śmiechem.
Nie mogę się zgodzić że film jest kalką 2 części. Właśnie dzięki humorowi tak się nie stało.
A wyścig samochodowy bije Matrixa 2 na głowę, przy nim ten z matrixa jest jak wyścigi rowerków dla dzieci.
Zakończenie cóż musiało tak sie skończyć jeśli miało być logicznie, a czy było zaskakujące?
jak chce się zaskoczenia to nie trzeba oglądać zwiastunów i czytać wiadomości w internecie ot co
Podsumowując pierwsza częśc była niesamowita, druga to czyte SF z superefektami a trzecie to komedia SF
No i chyba zwrot TALK TO HAND się przyjmie
Oceniając to osobno mocne 5
Jako trzecią część 6, dawno się tak dobrze nie bawiłem.

Bach_bach 1. sierpnia 2003, 19:18

jak bylo?
bylo milo. Wiele zapozyczen z T2, ktore jednakowo w ogole nie przeszkadzaja. Film oglada sie latwo i przyjemnie. Przywyczajony do walk w stylu Matrix/Equilibrium nie moglem powstrzymac serdecznego smiechu kiedy zobaczylem starcie 2 terminatorow. I to wcale nie dlatego, ze walka ta byla malo efektowna czy niedopracowana. Wprost przeciwnie. Po prostu dawno juz nie widzialem na amerykanskiej superprodukcji normalnej nawalanki, w ktorej liczy sie sila i ilosc przebitych scian ;) Dodatkowo kocham wizje zaglady ludzkosci - no comments ;) Ciekawe zakonczenie filmu. Ogolnie polecam

eM 31. lipca 2003, 15:26

Nihil novi...
T3, nie dość, że w niezbyt oryginalny sposób łączy się z T2 (dlaczego nie daliście mi napisać tego scenariusza? ;-)), to sama konstrukcja fabuły jest w zasadzie identyczna jak w T2... Tak gdzieś od połowy filmu miałem wrażenie, że oglądam pilot serialu - i nie myliłem się! Nie mogę się już doczekać T4, a potem T5, T6 - to dopiero będzie!... porażka. Ale cóż - tak kochamy amerykańskie komercyjne kino, to mamy.

Lesio Milesio (Sojusz Lewych Dochodow) 29. lipca 2003, 23:57

nie zawiodlem sie..
bo wczesniej zostalem ostrzezony prze kumpla. Potwierdzilo sie, film jest tak dobry jak "Druzyna A". Juz na starcie wiadomo jak sie skonczy. Niczym nie zaskoczyl.

djkrogoth 29. lipca 2003, 21:24

dobry jak na trzecia czesc
zdecydowanie nie zgadzam sie z przedmowcami, film jest bardzo dobry, dobra fabula, dobre zakonczenie, rewelka ujecia jak Connor ucieka przed sciagajacym go dzwigiem (?) :D kilka rzeczy do przewidzenia tak jak w wiekszosci filmow ale mimo wszystko dobrze sie oglada :)

Agatka 29. lipca 2003, 20:27

To w sumie fajnie, że w multikinie bedzie RERMINATOR, ale co to ma do rzeczy

mazzii 23. lipca 2003, 12:58

czekam na Terminator IV, trojka na 5-
Nawet nie zly, Matrix 2 sie chowa,
bez chwili nudy - dosc szybka akcja,
czuje sie niedosyt, wiec czekam na IV!

haiku 22. lipca 2003, 18:46

NUDA
Film nie wnosi zupelnie niczego nowego. Wszystko, co sie pojawia, pojawilo sie juz w czesci II. Jedyny plus to dobra realizacja. Film moze sie spodobac jedynie osobom, ktore nie widzialy cz. II lub nic z niej nie pamietaj. Fani Terminatora moga go ominac i spokojnie obejrzec cz. IV.

Dodaj nowy komentarz Terminator 3: Bunt maszyn

Twoja opinia o filmie: